Co roku w naszej szkole ma miejsce akcja Sprzątania Świata. Uczniowie dostają rękawiczki i worki, a potem wychodzą w okolice Kleszczewa K. Zbierają śmieci pozostawione przez nieodpowiedzialnych dorosłych, a także niektóre dzieci, m.in. wokół Jeziora Kleszczewskiego, przy drogach do niego prowadzących, wokół „szkolnego lasku”. Niektórzy ludzie uważają, że jeden śmieć, który zostawią „gdzieś tam”, nic nie zmieni. Inni, chcą oszczędzić na wywozie odpadków i wywożą całe góry śmieci do lasów. Kolejni od razu szkodzą naturze i po prostu spalają niepotrzebne im resztki, takie jak plastikowe folie, które powiększają dziurę ozonową. W naszym otoczeniu też tak robią. Jeśli zobaczycie kolegę, który wyrzuca papierek na drodze, w lesie, na boisku szkolnym, to co zrobicie – będziecie udawać, że nic się nie stało czy pouczycie go? „Sprzątanie Świata” nie byłoby potrzebne, gdyby ludzie byli bardziej odpowiedzialni. Nie bądźmy obojętni na takie zachowanie, na tej Ziemi będą przecież żyły nasze jeszcze dzieci.