Wróżka Lara i ...
|
Dawno, dawno temu za siedmioma górami i za siedmioma morzami mieszkał król Norbert ze swoją żoną Teresą.
Bardzo chcieli mieć dziecko.
Pewnego wieczoru, gdy spali, do zamku weszła wróżka Lara i dała Teresie dziecko. Po tym poszła. Rankiem,
jak Teresa wstała, bardzo się ucieszyła, że ma dziecko i obudziła Norberta. Okazało się, że to dziewczynka.
Teresa dała przyszłej królewnie na imię Amelia. Następnego dnia poszli kupić rzeczy dla Amelii,
a później wezwali Larę, nie wiedząc, że to ona im dała dziecko. Spytali się wróżki, jaka będzie
w przyszłości. Przepowiedziała im, że będzie mądrą i piękną dziewczynką o złotych włosach, będzie
posłuszna i grzeczna. Po tych przepowiedniach żyli przez pewien czas szczęśliwie. Aż pewnego dnia,
gdy Amelia była odrobinę większa, do zamku wleciała zła czarownica Praga. Podeszła do kołyski Amelii
i rzuciła na nią klątwę, że będzie niegrzeczna, nie będzie słuchać rodziców, będzie niezdarą
i będzie pyskować. Po tym odleciała. Jak królewna trochę dorosła, król i królowa się niepokoili
jej zachowaniem, ponieważ klątwa się sprawdziła, więc zawołali wróżkę Larę. Lara powiedziała im,
że ktoś musiał na nią rzucić klątwę i sprawdziła, kto mógł to zrobić. Chwilę później krzyknęła:
„Praga! To ona maczała w tym palce!” Lara wytłumaczyła Teresie i Norbertowi, co się musiało stać.
Po tym Norbert wezwał straż, aby znaleźli z Larą czarownicę. Po dwóch dniach Lara ze strażą znaleźli
ją i wzięli jej różdżkę, którą rzuciła klątwę, a Lara pomniejszyła Pragę tak, że jest teraz podobna
do małej mrówki. Później, gdy dotarli do królestwa, Lara zdjęła klątwę z małej królewny, a po tym
zniszczyła różdżkę Pragi.
Księżniczka dorastała i była taka, jak przepowiedziała jej Lara i odtąd wszyscy żyli długo i szczęśliwie,
a Praga już nigdy się nie pokazała, bo teraz mieszka w mrowisku z nowymi koleżankami.
|