Wycieczka do Gniewa
 |
W dniach od 18 do 20 stycznia 2012 roku 13 uczniów naszego gimnazjum uczestniczyło w wycieczce
do Gniewa w ramach projektu „Za rękę z Einsteinem edycja II ”. Był to wyjazd integracyjny, wraz z nami
byli również uczniowie z innych szkół województwa pomorskiego i warmińsko – mazurskiego.
Po przyjeździe na miejsce zostaliśmy zakwaterowani w Dormitorium na terenie zamku. Następnie powitał
nas kasztelan wraz ze swym giermkiem. Po wspaniałym powitaniu i zrobieniu pamiątkowego zdjęcia udaliśmy
się na obiad, który poprzedziła sarmacka lekcja o wychowaniu. Prosto z Refektarza udaliśmy się do Galerii
św. Elżbiety, gdzie dowiedzieliśmy się różnych ciekawych informacji o husarii. Następnie uczestniczyliśmy
w spektaklu multimedialnym pt. „Wakacje z Duchami”, podczas którego przenieśliśmy się do nieistniejącego
świata duchów, dobrych i złych, walących się murów, płonących stropów, pękających okien i rycerzy mieszkający
na zamku. Na strzelnicy zapoznaliśmy się z budową kuszy i łuku, a także odbył się Turniej Wilhelma Tella.
Poznaliśmy też narzędzia tortur w katowni zamkowej. Na zakończenie zajęć braliśmy udział w warsztatach
rzemiosł dawnych. Zobaczyliśmy, w jaki sposób dawniej tkano na krosnach tkaniny, lepiono garnki i drukowano
różne teksty. Po kolacji spacerowaliśmy z pochodniami po zamku i zapoznaliśmy się z historią twierdzy w Gniewie.
Na zakończenie dnia organizatorzy przygotowali na podzamczu ogniska, abyśmy mogli upiec kiełbaski. Pierwszy
dzień bardzo szybko nam minął. Program był napięty, ale też niezwykle interesujący.
Na drugi dzień organizatorzy zaplanowali dla nas zajęcia z matematyki, fizyki i chemii, które poprowadzili
studenci z Politechniki Gdańskiej. W czasie tych warsztatów przeprowadzaliśmy ciekawe eksperymenty i
doświadczenia. Wieczorem odbył się quiz z nagrodami. Mogliśmy sprawdzić swoją wiedzę nabytą w czasie wycieczki.
Na zakończenie dnia odbyła się dyskoteka i uczestniczyliśmy w spektaklu „Światło, elektryczność, chemia”.
Trzeciego dnia po pożegnalnym śniadaniu otrzymaliśmy pamiątkowe monety i zdjęcia grupowe zrobione
pierwszego dnia. Wróciliśmy do Kleszczewa Kościerskiego pełni niezapomnianych wrażeń. Uważamy, że wycieczka
ta na długo pozostanie w naszej pamięci.